MILITARY GEAR & EQUIPMENT
Zadzwoń do nas: 698 110 799

Jakie okulary lub gogle wybrać?

Jakie okulary lub gogle wybrać?

Okulary przeciwsłoneczne często bywają uznawane jedynie za dodatkowy sprzęt w survivalowych wyprawach. Warto jednak pamiętać, że poza wygodą zapewniają one ochronę naszych oczu, a tym samym zwiększają nasze bezpieczeństwo. Z całą pewnością nie raz słyszeliśmy o tym, że ktoś się pośliznął bądź przewrócił, ponieważ został oślepiony promieniami słonecznymi. W naszym artykule przygotowaliśmy dla was kilka podpowiedzi odnośnie do tego, na co zwracać uwagę przy wyborze okularów przeciwsłonecznych lub gogli. Na koniec mamy dla was krótki przegląd polecanych modeli.

Sportowe okulary przeciwsłoneczne – o czym pamiętać?

Na rynku możemy spotkać się z bardzo szerokim asortymentem zarówno damskich, jak i męskich okularów przeciwsłonecznych. Praktycznie w każdym sklepie sportowym znajdziemy sportowe przeciwsłoneczne do biegania lub okulary rowerowe. Na co zwrócić uwagę przy wyborze i od czego zależy ich cena?

Z całą pewnością nie zaskoczy was fakt, iż jednym z podstawowych kryteriów wyboru powinna być wygoda i jakość wykonania. Okulary przeciwsłoneczne mamy na sobie często przez wiele godzin, ważne jest więc to, żeby nas nie uciskały, zapewniały komfort podczas noszenia i nie ograniczały dopływu krwi. To jednak nie wszystko, ponieważ przy wyborze powinniśmy również zwrócić uwagę na wiele szczegółów, jak szerokość wizjera, czy waga oprawki. W przypadku wypadów survivalowych ważne jest też, aby nasze okulary były wytrzymałe. Chodzi głównie o to, by w trakcie noszenia nie odkształcały się i chroniły nasze oko nie tylko przed słońcem, ale również przed kurzem czy odpryskami kamieni.

Kolejna ważna sprawa to odpowiednie szkła. Z całą pewnością nie wystarczy, by były przyciemnione. Dobre modele charakteryzują się wysoką, nawet 100% ochroną przed promieniowaniem UV oraz funkcją antyrefleksu ograniczającego ryzyko zaślepienia przez odbicie światła.

Gogle sportowe – alternatywa dla sportowych okularów przeciwsłonecznych?

Gogle sportowe od okularów sportowych różnią się głównie mocowaniem. Okulary opierają się na nosku i nausznikach, natomiast gogle trzymają się na opasce wokół naszej głowy. Rozwiązanie to jest szczególnie polecane dla amatorów sportów wyczynowych, a także podczas zabawy z karabinkami ASG lub paintbollowymi. Minusem gogli jest głównie ich małoestetyczny wygląd, a także uczucie zmęczenia oraz uciążliwe odciski na skórze podczas długotrwałego użytkowania.

Sportowe  przeciwsłoneczne i gogle – na które modele warto zwrócić uwagę

Sklepy z okularami oferują nam bardzo szeroki przekrój asortymentu. Wśród nich warto zwrócić uwagę na kilka przodujących marek, które oferują nam męskie okulary sportowe zarówno w segmencie dla oszczędnych, jak i segmencie premium.

Zacznijmy więc od nieco tańszych rozwiązań – w segmencie do 100 zł.

W tym przedziale cenowym warto zwrócić uwagę na męskie okulary sportowe Bolle Safety RUSH+. Posiadają one przyciemniany, panoramiczny wizjer o grubości 2 mm, zabezpieczony powłoką Platinum. Co ciekawe – powłoka nie tylko spełnia, ale nawet przekracza przyjęte normy, co znacznie zwiększa odporność tego modelu na zarysowania. Całość konstrukcji opiera się na nosku oraz nausznikach z lekkiego tworzywa dopasowującego się do kształtu głowy.

W przypadku droższych modeli warto zwrócić uwagę na okulary optyczne Crosshair ESS. Okulary są wielofunkcyjne, odznaczają się bardzo dobrymi parametrami zarówno pod kątem wytrzymałości, jak i ochrony przed promieniami UV (100%). Co bardzo ważne, okulary mają możliwość zamontowania szkieł korekcyjnych, a także wymiany szkieł na inne np. przyciemniane modele. Uniwersalność tego modelu dostępna jest za bardzo przystępną cenę, ponieważ okulary można kupić już od 200 zł.

Kolejnym modelem, któremu warto się przyjrzeć, są sportowe okulary przeciwsłoneczne ESS 5B. Jest to bardzo dynamiczne rozwinięcie poprzednich modeli marki Eye Security System. Nie są to już tylko okulary do biegania czy okulary rowerowe, lecz dobrej klasy okulary balistyczne, zapewniające najwyższy stopień ochrony. Doceniło je wielu – zarówno amatorzy strzelectwa, jak i służby mundurowe. Okulary są nieco mniej wielofunkcyjne niż Crosshairy – jednak w tym przypadku postawiono na wytrzymałość. Model spełnia normy m.in. U.S. Mil Spec MIL-PRF31013 czy ANSI Z87.1-2010, a także zapewnia najwyższej jakości ochronę przed promieniami UVA i UVB. Całość jest skomponowana w miękkiej, elastycznej konstrukcji z tworzywa, idealnie trzymającej się głowy, a przy tym bardzo wygodnej. Cena tego modelu to ok. 350-400 zł.

Szkoła przetrwania – Jak zachować higienę w dziczy?

Szkoła przetrwania – Jak zachować higienę w dziczy?

Szkoła przetrwania albo Sztuka przetrwania zakłada zaspokajanie podstawowych potrzeb człowieka w środowisku naturalnym, dzikim. Mamy tu przede wszystkim na myśli potrzebę jedzenia, snu oraz oczywiście utrzymania higieny. Jak sobie z tym poradzić w dziczy i jaki zestaw survivalowy może nam w tym pomóc? O tym dowiecie się z naszego tekstu.

Higiena ciała podczas szkoły przetrwania

Podczas survivalowych wypadów nie należy zapominać o konieczności mycia swojego ciała. Chodzi zarówno o to, by przed i po posiłku umyć ręce, jak również o konieczność całościowej kąpieli. Jak to zrobić i co do tego wykorzystać? Przede wszystkim potrzebujemy wody – w większości warunków jest ona dostępna, jednak nie zawsze jest wystarczająco czysta, a także przyjemna. Wodę możemy oczyścić przy pomocy zaimprowizowanego filtra, na który może składać się butelka wypełniona węglem drzewnym lub nawet zwykłym piaskiem (najlepiej tym i tym, na zmianę). Jednak najlepiej, by nasz zestaw survivalowy zawierał profesjonalny filtr z wymiennymi wkładami.

Kolejna sprawa to środki higieny jak mydło czy leśny żel pod prysznic. W tym przypadku również istnieją pewne sztuczki survivalowe, które mogą pomóc. Środki takie możemy zaimprowizować np. piaskiem z dna rzeki lub wyciągiem z niektórych roślin (np. wywar z liści mydelnicy). Warto też pamiętać o odpowiednich warunkach, ponieważ kąpiel w rzece czy jeziorze nie zawsze jest możliwa. W tym przypadku znowu można sięgnąć do zestawu survivalowego, w którym powinien się znaleźć specjalny worek imitujący prysznic. Zebrana w nim woda może w krótkim czasie nagrzać się na słońcu dzięki odpowiedniej barwie i właściwościom naszego worka. Sam sprzęt jest niezwykle lekki i poręczny, więc nie zajmie dużo miejsca w bagażu, a może oszczędzić nam sporo problemów.

Sprzęt do survivalu a mycie zębów

Okazało się, że istnieje sprzęt pomagający w zaimprowizowaniu prysznica – a co w przypadku mycia zębów? No cóż, szczoteczka nie zajmuje dużo miejsca, więc większość producentów nie skupiła się na tym aspekcie. Warto jednak pomyśleć o imitacji pasty. W tym przypadku również warto zwrócić się w kierunku sprawdzonych już materiałów, czyli węgla drzewnego oraz ziół, które – odpowiednio starte – mogą pomóc w utrzymaniu higieny jamy ustnej.

Poradnik przetrwania a pranie

Pranie to kolejny element utrzymania naszej higieny w dziczy. Powinniśmy pamiętać o tym, by zmieniać brudne i przepocone ubrania, w szczególności bieliznę. Jest to szczególnie istotne również z uwagi na kleszcze lub inne pasożyty, które mogą zagnieździć się w naszych ubraniach, a później zaszkodzić naszemu zdrowiu. Dla wielu z nas używanie chemii nie idzie w parze z ideą sztuki przetrwania, więc ponownie należy uciec się do naturalnych substytutów. Tutaj ponownie odpowiedzią na nasze potrzeby jest babka mydelnica. Wywar lub liście wkładamy do worka foliowego, który mimo wszystko powinien znaleźć się w naszym survivalowym zestawie, a następnie zalewamy wodą i ugniatamy. Później pozostaje jedynie wypłukać i wysuszyć nasze ubrania.

Jak wskazaliśmy powyżej, utrzymanie higieny w trakcie survivalowej szkoły przetrwania wcale nie jest bardzo trudne. Nie potrzebujemy do tego specjalnego survivalowego wyposażenia, ponieważ za wszystko posłużyć może nam zwykły, bądź nieco bardziej specjalistyczny worek foliowy, który powinien zostać kolejnym elementem naszego sprzętu do survivalu. Jest to niewielka cena, jaką zapłacimy za dodatkowy komfort z podróżowania.

Multitool – co powinien zawierać?

Dobry Multitool – co powinien zawierać?

Udając się na wyprawę, potrzebujemy dobrych narzędzi survivalowych. Każdy znawca tematu powie nam, że do przetrwania, poza odpowiednio dobraną odzieżą i dobrze wyposażonym plecakiem survivalowym, potrzebujemy również uniwersalnych narzędzi. Należą do nich oczywiście nóż, czasem stosowany zamiennie z siekierką, oraz poręczny, kieszonkowy multitool. Sklepy survivalowe oferują nam wiele rodzajów multitooli, co nie ułatwia wyboru. Co powinien więc zawierać najlepszy sprzęt do naszych wypraw?

Multitool – survivalowy niezbędnik

Multitool to nie tylko „kolejny gadżet survivalowy”. Jest to proste narzędzie, którego głównym założeniem jest spełnianie jak największej ilości funkcji. Jest mały i poręczny, powinien zmieścić się w kieszeni. Multitool często bywa określany mianem małej, kieszonkowej skrzynki narzędziowej. Określenie to może niektórym wydawać się stwierdzeniem na wyrost, jednak okazuje się, iż jest ono bardzo trafne. Multitool, podobnie jak skrzynka narzędziowa, może bowiem posiadać różne warianty wyposażenia, różnej jakości. Dlatego też przed zakupem powinniśmy sprawdzić, co oferuje dany model.

Zestaw survivalowy – dostosowany do rodzaju wyprawy

Multitool powinien być narzędziem maksymalnie uniwersalnym, jednak – jak powszechnie wiadomo – jeżeli coś pasuje do wszystkiego, to oznacza, że nie pasuje do niczego. Podobnie jest z multitoolem. Oczywiście dobrze, jeśli nasze narzędzie będzie posiadało jak najwięcej funkcji, dzięki czemu będziemy je mogli zabrać na każdą wyprawę, w każde miejsce – jako nieodłączny element naszego survivalowego plecaka. Należy jednak pamiętać o tym, by nasz multitool był dopasowany do profilu wyprawy. Innego rodzaju wyposażenie potrzebne będzie na nocny bądź kilkudniowy wypad pod namiot, inaczej sprawa będzie się przedstawiać w przypadku kilkutygodniowego bushcraftu, a jeszcze inaczej – podczas rowerowej wyprawy w góry.

Multitool – podstawowe właściwości

W przypadku gdy na wyprawę wybieramy się rowerem, łodzią, motocyklem bądź samochodem, warto zadbać o to, by multitool posiadał on więcej funkcji śrubokręta. Jeżeli wybieramy się natomiast do lasu lub w miasto, warto pamiętać o dodatkowych piłkach. Zawsze ważnym elementem będzie też duża liczba ostrzy oraz szczypce, które mogą niekiedy pełnić nawet funkcję swego rodzaju uniwersalnego śrubokręta. Dodatkowe właściwości, które mogą nam się przydać, to m.in. otwieracz do puszek czy nożyczki. To jednak należy uznać jedynie za „opcje premium”. Często pomijanym, lecz bardzo istotnym wyposażenia multitoola, jest natomiast krzyżak – a raczej jego miniaturowa wersja. Może się on nam przydać w różnych sytuacjach, takich jak drobne awarie sprzętu czy próba otworzenia drzwi.

Multitool, czyli survivalowy scyzoryk?

Z uwagi na swoją budowę, multitool często bywa nazywany scyzorykiem survivalowym. Czy jest to dobre określenie? Okazuje się, że nie w każdym przypadku. Trzonem scyzoryka zawsze jest bowiem dobrze naostrzony nóż (czy raczej nożyk). W przypadku multitoola głównym elementem często bywają szczypce, czasem jest to uniwersalny śrubokręt, natomiast ostrza mogą stanowić jedynie dodatek. Rzecz jasna ciężko znaleźć zestaw przetrwania, w którym będzie wszystko to, czego potrzebujemy. Warto jednak pamiętać, jakie jest przeznaczenie multitoola. Jest to przede wszystkim narzędzie naprawcze, służące do „obróbki” elementów mechanicznych i metalowych. I właśnie dlatego warto przede wszystkim postawić na szczypce jako trzon wyposażenia naszego multitoola. Kolejnym argumentem, który przemawia za szczypcami jako trzonem, jest fakt, że narzędzia tnące w mniejszym bądź szerszym zakresie będziemy mogli albo zastąpić, albo zaimprowizować. Co więcej – survivalowcy zabierają ze sobą najczęściej nóż, który jest jednym z najbardziej uniwersalnych narzędzi – po co więc dublować nasze wyposażenie?

Podsumowując, zwróćmy uwagę na jeszcze jedną kwestię. Niezależnie od tego, jaki wariant multitoola preferujemy, warto pamiętać, by przede wszystkim był on dobrej jakości. Słabej jakości sprzęt survivalowy lub chińskie podróbki znanych marek mogą jedynie zaszkodzić nam i naszej wyprawie. Dlatego zdecydowanie nie warto oszczędzać na tego typu akcesoriach survivalowych.

Helikon-tex – marka, którą powinien znać każdy miłośnik survivalu!

Helikon-tex – marka, którą powinien znać każdy miłośnik survivalu!

W wielu sferach naszego życia towarzyszą nam znane modele i znane marki, które są wyznacznikami zarówno mody, jak i jakości. Podobnie dzieje się w obszarze survivalu czy bushcraftu. Tutaj wyznacznikiem staje się marka Helikon, którą można spotkać w niemalże każdym dobrym sklepie survivalowym.

Helikon – historia polskiej odzieży survivalowej

Helikon to polska firma, która powstała w 1983 r. Zajmuje się projektowaniem i produkcją odzieży militarnej oraz wyposażenia survivalowego. Początkowo firma trudniła się głównie sprzedażą wyposażenia wojskowego pochodzącego z demobilu, jednak u schyłku ubiegłego wieku rozpoczęła produkcję własnej odzieży taktycznej i sprzętu survivalowego. Firma obecnie zajmuje się hurtową dystrybucją swoich towarów. Ich produkty oferują uznane sklepy survivalowe zarówno w Polsce, jak i za granicą.

Odzież taktyczna od Helikon – dlaczego warto?

Ubrania militarne mają specyfikę odmienną od standardowej, codziennej odzieży. Tutaj nie zawsze liczy się design, ale praktyczność i wytrzymałość. Helikon przez lata zajmował się odzieżą wojskową, która – mimo tego, że pochodziła z okresu PRL, która stawiała na niską cenę i masową produkcję – charakteryzowała się względnie dobrą jakością i wytrzymałością. Najlepiej świadczy o tym fakt, że znaczna część odzieży pochodzącej jeszcze z okresu Ludowego Wojska Polskiego wykorzystywana jest w armii do dzisiaj. Helikon mógł więc uczyć się na błędach swojego dostawcy, a także czerpać dobre wzorce. Obecnie Helikon wzoruje wiele swoich ubrań militarnych na odzieży U.S. Army.

O jakości marki świadczy jeszcze jeden fakt. Od lat Helikon uczestniczy w najbardziej prestiżowych targach zbrojeniowych, militarnych i survivalowych, gdzie słabe marki nie mają szans się odnaleźć. Odzież militarną ich produkcji można znaleźć między innymi na MSPO w Kielcach, NTOA w Phoenix, SHOT Show w Las Vegas oraz IWA w Norymberdze.

Ubrania survivalowe to nie tylko marka

Jak wcześniej wspomnieliśmy, w odzieży survivalowej nie liczy się metka, lecz jakość i wytrzymałość. Pora więc na parę przykładów.

Zaczniemy od prezentacji bluzy Helikon, a konkretnie modelu A-Tacs FG. Co go wyróżnia? Przede wszystkim materiał rip-stop, składający się w 35% z bawełny i w 65% z poliestru. Gwarantuje to z jednej strony typową dla naturalnych tkanin, takich jak bawełna dobrą wentylację, która jest wspomagana dodatkowymi, specjalnie zaprojektowanymi szczelinami, a z drugiej – odporność na niekorzystne warunki atmosferyczne i przyśpieszone wysychanie po deszczu, co zapewnia poliester. Bluza Helikon A-Tacs FG posiada 8 kieszeni, dwukierunkowy zamek, rzepy na mankietach oraz obszyty polarem kołnierz ze stójką.

Kolejny produkt to spodnie Helikon. Warto zaprezentować tu model bojówek AKU UCP. Są to spodnie zaprojektowane według specyfikacji U.S. Army, co gwarantuje najwyższej klasy wygodę i funkcjonalność. Materiał użyty w produkcji to połącznie 60% bawełny oraz 40% poliestru. Spodnie Helikon posiadają aż 8 kieszeni o różnej specyfikacji, do tego ściągacze nogawkowe na rzepy oraz specjalne kieszenie na nakolanniki. Koszt spodni to ok. 160 złotych.

Trzecim elementem odzieży survivalowej, który warto tu zaprezentować, jest polar Helikon Cumulus Heavy Fleece Jacket. Ten produkt również nawiązuje do asortymentu wzorowanego na odzieży U.S. Army. Wygodę gwarantuje uniwersalny krój z dwukierunkowym zamkiem zabezpieczonym listwą termiczną oraz dodatkowymi kieszeniami, w tym dwiema przeznaczonymi specjalnie na urządzenia elektroniczne. Polar został wykonany z doskonałej jakości materiału o gramaturze 320g/m2. Sprawia to, że polar w połączeniu ze specjalnie zaprojektowanymi wentylatorami doskonale sprawdza się we wszystkie pory roku.

Helikon to z pewnością marka uniwersalna, którą powinien znać każdy survivalowiec. Warto jednak samodzielnie sprawdzić i przetestować jej asortyment.

Preparaty na kleszcze i komary – zabezpiecz się przed nimi!

Preparaty na kleszcze i komary – zabezpiecz się przed nimi!

Preparaty na kleszcze i komary – Survival najczęściej łączy się z przebywaniem na łonie natury, co naraża nas na kontakt z komarami i kleszczami. Te ostatnie z kolei mogą nas zarażać różnymi chorobami, z których najpoważniejszą jest borelioza. Jak chronić się przed kleszczami i czy istnieje sprawdzony sposób na komary?

Kleszcze – co musisz o nich wiedzieć?

Kleszcze należą do grupy pajęczaków, najczęściej żerują na różnej wielkości i masy zwierzętach, ale lubią też ludzką krew. Rozpoczynają swój sezon żerowania mniej więcej od połowy marca, kiedy to temperatura powietrza podnosi się do poziomu 10–14 stopni, a kończą na początku listopada. Te pajęczaki potrzebują krwi do przeobrażenia się w kolejne stadium rozwojowe. Najczęściej żerują na swoim nosicielu przez ok. 14 dni, po czym odpadają, przeobrażając się. Kleszcze są ślepe, a swoje ofiary namierzają za pomocą węchu. Lubią ciemne i wilgotne miejsca, a ich rejon łowiecki znajduje się na wysokości do 100–150 cm. Najczęściej kleszcze czają się w trawie, zaroślach, krzakach, mogą też na nas spadać spod liści drzew, głównie dębu. Czasem kleszcze mogą nawet przeskakiwać na odległość do ok. 30–50 cm. Należy jednak pamiętać, że wbrew wielu mitom kleszcze nie polują na nas, skacząc nam na głowy z koron drzew.

Komary – najważniejsze informacje

Komary, podobnie jak kleszcze, rozpoczynają sezon swojej aktywności wiosną, a kończą – jesienią. Są to owady, które identyfikują swoje ofiary po zapachu – głównie potu. Komary, a zasadniczo ich samice, kąsają człowieka w celu zdobycia niezbędnej dla procesu rozmnażania krwi. Wkłuwając się do naszych naczyń krwionośnych przez skórę, komary mogą pozostawiać w niej wiele zarazków. Europejskie komary są stosunkowo niegroźne, natomiast jeżeli wybieramy się w regiony okołorównikowe – powinniśmy się zabezpieczyć niezbędnymi szczepieniami.

Jakie wyposażenie survivalowe ochroni nas przed komarami i kleszczami?

Sposoby ochrony przed komarami i kleszczami można podzielić na mechaniczne i chemiczne. Poza nimi występuje oczywiście jeszcze jeden, najskuteczniejszy – czyli unikanie miejsc, gdzie te stworzenia mogą nam zagrażać. Jednak w przypadku survivalowca jest to raczej nietrafiona porada.

Jeżeli chodzi o mechaniczne sposoby ochrony przed komarami i kleszczami, to sklepy survivalowe oferują nam szeroką gamę odzieży ochronnej. Najczęściej podstawową ochronę zapewnia nam już odzież taktyczna. W przypadku komarów bardzo skuteczną metodą ochronną są moskitiery, zakładane na namioty bądź hamaki. Czasem można też zakupić specjalne kapelusze z dołączoną moskitierą ochraniającą twarz. W przypadku kleszczy należy postawić na szczelność i dopasowanie, ponieważ pajęczak ten wskakując na nas i szuka po całym ciele dogodnego miejsca do wgryzienia się, przez co odzież jest zdecydowanie mniej skuteczną formą ochrony w tym przypadku.

Survivalowa apteczka a ochrona przed komarami i kleszczami

Skutecznym sposobem na komary i kleszcze mogą okazać się środki chemiczne. Rozróżniamy kilka ich typów. Na początku należy skupić się na witaminach i suplementach oraz na naturalnych substancjach, które niwelują szansę na wykrycie nas przez komara bądź kleszcza. W tym przypadku bardzo skuteczne mogą okazać się czosnek bądź lawenda. Należy też pamiętać, że zwierzęta te wyczuwają nas po zapachu potu, więc podstawową profilaktyką ugryzień jest po prostu skrupulatne dbanie o higienę. Kolejna z metod to odstraszające olejki eteryczne, w tym np. olejek lawendowy. Jego bardzo intensywny zapach ogranicza naszą własną, ludzką woń, przez co stajemy się niewidoczni. Kolejne środki działają odstraszająco – należą do nich głównie różnego typu aerozole, jak np. spraye Mugga.

Ostatnią kategorią są środki działające po ugryzieniu. Jeżeli chodzi o komary, polecić należy różnego typu maści odkażające i łagodzące świąd. Kleszcze należy jednak przede wszystkim usunąć, do czego służą specjalne strzykawki próżniowe bądź pęsety. Kolejnym etapem jest odkażenie miejsca po ukąszeniu, do czego możemy użyć specjalnie przeznaczonych środków bądź standardowego wyposażenia survivalowej apteczki, jak woda utleniona bądź spirytus.

Zawsze należy pamiętać o tym, by nasze survivalowe wyposażenie było różnorodne. Powinniśmy zadbać zarówno o dobrą ochronę – tutaj z pomocą przyjdą preparaty na kleszcze i komary, jak też o prawidłowe zabezpieczenie się po ugryzieniu. Jeżeli zauważymy jakiekolwiek niepokojące objawy alergiczne, gorączkę, ponadprzeciętne zaczerwienienie – powinniśmy udać się do lekarza.

Latarka czyli przegląd polecanych modeli

LATARKA- PRZEGLĄD POLECANYCH MODELI

Na rynku dostępnych jest wiele różnych modeli latarek przeznaczonych zarówno do codziennego użytku, jak i do zadań survivalowych. Przygotowaliśmy dla was kilka sugestii, które mogą pomóc w wyborze najlepszej latarki.

WYBÓR LATARKI- O CZYM PAMIĘTAĆ?

Przy wyborze latarki warto skupić się na kilku najistotniejszych kwestiach. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na zasięg światła. W tym przypadku pomocne stają się oznaczenia określające moc strumienia świetlnego latarki.

Kolejnym dylematem jest wybór między bateriami a akumulatorem. W tym przypadku wszystko zależy od celu i intensywności używania naszej latarki. Jeżeli będziemy z niej korzystać sporadycznie, warto zwrócić się ku ekonomiczniejszym oraz wytrzymalszym akumulatorom. Jednak gdy planujemy dłuższą wyprawę, kiedy to nie będziemy mogli jej podładować – pozostaje nam wybór latarki na baterie, których zapas zawsze możemy mieć przy sobie.

Następnym z aspektów naszej latarki jest czas pracy. W najlepszych modelach maksymalny czas pracy może przekroczyć nawet 12 godzin.

Kolejną kwestią jest budowa, zastosowane materiały oraz odporność naszej latarki na wszelkiego rodzaju czynniki. W tym przypadku nie trzeba tłumaczy

, jak jest to ważne dla zastosowań survivalowych.

Przy wyborze należy też pamiętać o wszystkich pozostałych właściwościach naszej latarki, jak możliwości dodatkowych zaczepów czy liczba trybów pracy. Z pewnością bardziej uniwersalny sprzęt będzie dla nas użyteczniejszy!

LATARKI DO 70 ZŁOTYCH

LedLenser P2 BM – to lekka latarka w bardzo przystępnej cenie. Największą zaletą tej latarki jest jej waga, wynosząca z baterią zaledwie 36 gram. Mimo tego latarka potrafi świecić na odległość 25 metrów nawet przez 7 godzin.

LedLenser A5 – kosztująca zaledwie 65 złotych latarka ma zasięg aż 75 metrów, przy wadze wynoszącej 53 gram z baterią. Potrafi nieprzerwanie świecić 6,5 godziny.

LATARKI W PRZEDZIALE 70-120 ZŁOTYCH

3 Watt Cree Q3 – poręczna ledowa latarka codziennego użytku o dość dużej mocy sięgającej 150 lumenów. Jej minusem jest odrobina niesolidna obudowa, przez co jest nieco mniej wytrzymała niż klasyczne latarki taktyczne. Koszt to ok. 70 złotych.

LedLenser P4 – stanowi rozwinięcie serii P. W porównaniu do poprzedniczek charakteryzuje się znacznie większą mocą (aż 280 lumenów) oraz dłuższym, osiągającym nawet 30 godzin czasem pracy. Znacznemu zwiększeniu uległy również jej gabaryty. Koszt to ok. 110 złotych.

Latarki w przedziale 120-250 złotych

LedLenser P6 – czyli kolejny etap rozwoju serii P. Ten model poza imponującą mocą charakteryzuje się też wręcz niespotykaną odpornością na czynniki zewnętrzne. Działa ona w temperaturze od -175 do +175. Koszt to ok. 120 złotych.

LedLenser TT – w tym przypadku mamy do czynienia nie z rozwinięciem, lecz z całkowicie odrębnym modelem. Latarka odznacza się bardzo dobrymi parametrami, mianowicie 280 lumenów oraz nawet 220 metrów zasięgu. Do tego wysoka klasa wodoodporności i bardzo małe rozmiary (116 mm). Całość waży zaledwie 132 gram z bateriami. A kosztuje ok. 229 złotych.

LedLenser P14 – to zdecydowanie jedna z najlepszych latarek taktycznych na świecie. Odznacza się zarówno imponującą mocą aż 800 lumenów (w tym trybie max 1,5 h pracy), kilkoma trybami świecenia oraz technologią regulacji wiązki Speed Focus. Do tego zbudowana jest z bardzo wytrzymałych materiałów zapewniających m.in. wodoodporność w klasie IPX4. Koszt to ok. 350 złotych.

Co pasuje lepiej na wyprawę – nóż, czy toporek i scyzoryk?

Co pasuje lepiej na wyprawę – nóż, czy toporek i scyzoryk?

Na blogach dotyczących syrvivalu, bushcraftu czy prepperingu znajdziemy wiele odmiennych opinii odnoszących się do tego, co lepiej zabrać ze sobą na wyprawę. W naszym artykule postaramy się przedstawić problem wyboru odpowiedniego zestawu na wyprawę od nieco bardziej technicznej strony.

Nóż – zastosowanie w wyprawach

Na wyprawę zdecydowanie nie powinniśmy zabierać ze sobą zwykłych roboczych czy kieszonkowych noży. Na dłuższą metę słabym pomysłem będą też tańsze ostrza wykonane ze słabej jakości stali. Bez względu czy planujemy poważniejszą wyprawę, czy też ma to być naszym hobby, warto zainwestować w nieco droższy, ale z pewnością bardzo przydatny, ciężki nóż taktyczny. Jest to duży nóż z ostrą krawędzią tnącą, z drugiej strony zakończony najczęściej piłką lub innego typu zębami tnącymi. Nóż taktyczny rzadko wykorzystywany jest do standardowego cięcia. Na różnego rodzaju wyprawach najczęściej służy batonowaniu, wbijaniu, rozłupywaniu. Można go też swobodnie używać do odcinania czy piłowania mniejszych gałęzi drzew. Jego zaletami są uniwersalność i gabaryty (chociaż noże taktyczne mają zbliżoną wagę do tomahawka bądź mniejszej siekierki). Wadą – mniejsze możliwości wykorzystania w przypadku większych bushcraftowych wypraw.

Toporek – zastosowanie w wyprawach

Używając określenia toporek, możemy mieć na myśli co najmniej kilka rodzajów narzędzi przeznaczonych standardowo do obróbki drewna, jak siekiera czy nawet tomahawk. Oparte są na nadawaniu znacznej prędkości głowni zakończonej krawędzią tnącą. Mają więc zastosowanie rąbiące i rozłupujące. Posiadają również bardzo dobre zastosowanie bojowe. Czasem dobrze naostrzonego toporka można użyć jako narzędzia tnącego. Plusami są szerokie zastosowanie oraz duża „moc przerobowa”. Minusem – oczywiście – gabaryty.

Scyzoryk – zastosowanie w wyprawie

W naszym zestawieniu scyzoryk ujęliśmy jako narzędzie uzupełniające zastosowanie toporka. Scyzoryki mogą mieć różne funkcje, jednak najczęściej służą jako proste narzędzie tnące lub rozwiercające. Ich zdecydowaną zaletą są gabaryty. Minusami bardzo niskie „moce przerobowe” i brak możliwości wykorzystania do obróbki większych materiałów.

Przy wyborze najpierw sprecyzuj cel wyprawy

Oczywiście, wybór między nożem a zestawem toporka i scyzoryka zawsze będzie sprawą względnie subiektywną, jednakże warto wziąć pod uwagę cel naszej wyprawy. Jeżeli wybieramy się na krótką, nawet kilkudniową wycieczkę, gdzie nie przewidujemy problemów z opałem, schronieniem, czy większymi przeszkodami terenowymi – oczywistym wyborem jest poręczniejszy nóż. Podobnie jest w przypadku wypraw typowo survivalowych, kiedy celowo zabiera się ze sobą sprzęt będący standardowym wyposażeniem zestawu „ratunkowo-ucieczkowego”. Ciężko by pilot, marynarz czy nawet zwykły podróżnik nosił ze sobą siekierkę lub scyzoryk. W przypadku gdy wybieramy do lasu, gdzie będziemy musieli zlikwidować przeszkody terenowe, zadbać o schronienie lub palić często całonocne ognisko – niepodważalnie najskuteczniejszym zestawem będzie toporek ze scyzorykiem. Nóż może mieć bowiem ograniczone zastosowanie w obróbce większej ilości drewna, czy budowie mniej bądź bardziej solidnego schronienia. Kolejną kategorią wypraw są te na różnego rodzaju obozy lub tzw. survival miejski – w tym przypadku również powinniśmy zdecydować się raczej na mniejszy i poręczniejszy nóż niż rzucający się w oczy albo budzący podejrzenia toporek.

Paracord – co to jest i do czego może posłużyć?

Paracord – co to jest i do czego może posłużyć?

W Polsce pełną parą ruszył sezon survivalowy. Wielu amatorów samotnego bądź grupowego podróżowania po lesie i górach ruszyło w trasę. Jednym z ważniejszych elementów, o których musi pamiętać każdy survivalowiec, jest dobra i wytrzymała linka. Gdy większość z nas wpisuje w Google odpowiednie frazy w poszukiwaniu idealnej, lekkiej i wytrzymałej linki, najprawdopodobniej w podpowiedziach znajdzie tę najsłynniejszą – legendarną linkę Paracord z tajemniczym symbolem 550. Czym więc jest Paracord i do czego może nam posłużyć? Tego dowiecie się z naszego artykułu!

Czym jest linka Paracord i skąd symbol 550?

Paracord to jedna z najpopularniejszych linek określanych (zdaniem niektórych niesłusznie) mianem spadochronowych. Nazwa wzięła się, oczywiście, z angielskiego słowa cord, oznaczającego linkę z przedrostkiem para… jaki zdaniem każdego survivalowego eksperta oznacza coś innego. Posiada 4-5 mm średnicy, a wokół swojego oplotu (najczęściej) 7 nylonowych rdzeni. Występuje kilka różnych rodzajów linek Paracord, z których każda charakteryzuje się nieco odmiennymi parametrami. Różnice skupiają się głównie wokół średnicy, liczby rdzeni oraz w konsekwencji wytrzymałości. Na rynku można spotkać 6 różnych typów tej linki, a każdy z nich ma udźwig od 43 do 340 kilogramów. Najpopularniejszym modelem jest linka Paracord 550, o wytrzymałości 550 funtów, czyli ok. 249 kilogramów.

Linka Paracord – zastosowanie

Linka Paracord uważana jest za wielozadaniową. Możemy ją zastosować jako sznurówkę, odciąg, może też zostać użyta do zabezpieczenia sprzętu, czy prac pionierskich. Niektórzy mówią również o jej wykorzystaniu w zabawach linowych oraz sportach wspinaczkowych. W tym przypadku należy jednak uważać, ponieważ linka nie jest odpowiednio w tym celu atestowana. Idąc dalej tym tropem – należy również z dystansem podchodzić do innych pomysłów wykorzystania tej linki w szczególności w spadochroniarstwie oraz wspinaczkach górskich. Podczas tego typu eskapad należy przede wszystkim zaopatrzyć się w rekomendowany i odpowiednio atestowany sprzęt.
Mimo wszystko linka może mieć naprawdę szerokie zastosowanie. Praktycznie każde mniejsze bądź większe survivalowe wyczyny nie są jej straszne.

Wygoda i wytrzymałość.

Jak już wcześniej wspominaliśmy, linka występuje co najmniej w kilu różnych opcjach. Konkretne modele można więc dostosować do naszych potrzeb. Najwytrzymalszym, jednak najcięższym i najmniej odpowiednim rodzajem, jest Paracord 750, mający udźwig dochodzący do 340 kg, niemniej survivalowcy najczęściej decydują się na model 550 z niespełna 250 kilogramowym udźwigiem. Prezentuje on najkorzystniejszy stosunek objętości i masy do wytrzymałości. Co do wytrzymałości właśnie – należy pamiętać o jeszcze jednej, bardzo istotnej kwestii, jaką jest sposób jej badania. Nie należy całkowicie polegać na katalogowych parametrach linki, ponieważ testy były przeprowadzane w warunkach laboratoryjnych. Oznacza to, że testowano głównie nowe linki, które nie były poddane próbie naturalnej wilgoci, promieniowaniu UV, czy nawet wielu zwykłym zadaniom, które z biegiem czasu mogą znacznie zmniejszyć jej właściwości.

Reasumując – legenda linki Paracord nie wzięła się znikąd. Jest to naprawdę bardzo wszechstronny i wytrzymały sprzęt, który znajduje się w finansowym zasięgu niemal każdego portfela. Możliwości zastosowania tej linki ogranicza jedynie nasza wyobraźnia oraz (co ważne) wiedza i zdrowy rozsądek. Linkę można bowiem wszechstronnie oraz swobodnie stosować w wielu survivalowych wypadach, a nawet podczas domowych obowiązków – nie należy jednak na niej polegać w sportach ekstremalnych i wspinaczkach.

Skuteczny kamuflaż – czego potrzebujesz, by go uzyskać?

Skuteczny kamuflaż stosowany jest przez wojsko i siły specjalne, myśliwych oraz do różnego rodzaju gier terenowych prowadzonych przez kluby czy amatorów survivalu. Sposób, w jaki zostanie przeprowadzone maskowanie, zależy od rodzaju terenu, na którym się znajdujemy – inaczej będzie wyglądać w skalistych górach, inaczej w gęstym lesie. Sztuka kamuflażu wymaga odpowiedniego sprzętu. Jakiego? Oto krótki przegląd.

Farba maskująca do twarzy

Kamuflaż wojskowy wymaga całkowitego „stopienia się” z otoczeniem, co oznacza nie tylko odpowiedni ubiór i dodatki (jak taśmy czy włóczki maskujące), ale również dopasowanie do niego ciała, zwłaszcza twarzy. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – nie ma właściwie terenu, w którym kolor twarzy stapiałby się bezproblemowo z otoczeniem. Ponadto gdy robi się ciemno, ukrytą postać może zdradzać nawet blask oczu. Redukuje się go przez nakładanie kamuflażu wokół nich. Jedyny wyjątek stanowią gogle termowizyjne – gdy zakładamy je, białka oczu są szczelnie zakryte.

Dobrej jakości farby do kamuflażu możesz znaleźć w sklepie Predathor. Szczególnie polecany jest zestaw Fosco. W jego skład wchodzi pięć kolorów znajdujących w praktycznym, pokrytym barwami ochronnymi opakowaniu. We wnętrzu umieszczono lusterko pozwalające na śledzenie efektów nakładania maskowania. Skład farb Fosco zapewnia ich długotrwałe utrzymywanie się na twarzy, a także umożliwia stosowanie na innych widocznych częściach ciała, jak dłonie czy szyja.

Skuteczny kamuflaż? Postaw na strój maskujący

Czy można wyobrazić sobie kamuflaż myśliwski lub wojskowy bez odpowiedniego stroju? Oczywiście, że nie. Kompletny strój maskujący powinien składać z trzech elementów: bluzy, spodni oraz kapelusza, do których przymocowane zostały elementy maskujące, mające za zadanie „rozbić” sylwetkę, upodabniając osobę noszącą strój do otoczenia. Stroje do kamuflażu przeznaczone są do zakładania bezpośrednio na ciało, ale można je przystosować do zakładania na mundur czy ubranie. W tym drugim przypadku poleca się je do odzieży, na której znajduje pasujący kolorystycznie wzór moro. Elementy stroju do maskowania mogą pełnić dodatkowe funkcje – np. kapelusz chronić dodatkowo przed owadami.

Jednym z wartych polecania strojów do maskowania jest Ghillie Suit Helikon, dostępny w jasnej wersji Desert oraz zielonej Woodland. Został wykonany z materiałów zapewniających wysoką oddychalność ciała i oferuje wiele praktycznych rozwiązań – jak spodnie ze ściągaczami i kieszeniami przelotowymi czy zapinanie bluzy na plastikowe napy. Nadaje się do zakładania na odzież, a w komplecie zostały załączone taśmy do maskowania broni i sprzętu.

Taśma maskująca

Taśma maskująca służy do zakamuflowania broni i sprzętu używanych przez osobę stosującą kamuflaż. Dzięki niej powinny uzyskać skuteczny kamuflaż i stać się całkowicie niewidoczne dla obserwatora. W takich taśmach stosuje się ciekawe i praktyczne rozwiązania. Na przykład taśma Maskująca Fostex US przywiera mocno, ale łatwo ją oderwać i nie pozostają po niej żadne ślady na maskowanych przedmiotach.

Włóczki maskujące

Włóczki maskujące są wykonywane ze specjalnego, syntetycznego farszu. Umożliwiają samodzielne przygotowanie elementów maskowania do broni, odzieży, kapelusza, hełmu, a także ekwipunku (w tym plecaków). Są one alternatywą dla juty naturalnej, nad którą mają liczne przewagi – nie zatrzymują zapachu, wilgoci, nie dopuszczają do rozwoju drobnoustrojów lub pleśni. Dostępne są w różnych wersjach kolorystycznych, co pozwala na samodzielną kompozycję kamuflażu o pożądanej kolorystyce. W sklepach można nabyć gotowe zestawy włóczek dedykowane maskowaniu konkretnego typu. Przykładowo: we wspomnianym sklepie Predathor można nabyć zestawy włóczek do samodzielnego przygotowania maskowania typu Ghillie.

Jak widać po powyższych przykładach, nabycie akcesoriów, które umożliwią maskowanie wojskowe, nie jest trudne. Należy jednak pamiętać, że sam sprzęt to nie wszystko – do wykonania dobrego kamuflażu niezbędna jest także praktyka.

Jaki plecak kupić – praktyczny poradnik.

Jaki plecak kupić – praktyczny poradnik.

Plecaki taktyczne to wyposażenie dla użytkowników, którzy oczekują od takiego sprzętu naprawdę dużo. To plecaki specjalnego przeznaczenia, które świetnie sprawdzają się nawet w ekstremalnych warunkach. Są one idealne na wyprawy survivalowe oraz na wymagające wycieczki górskie. Nic więc dziwnego, że najchętniej wybierają je osoby o wojskowym rodowodzie, ci, którzy kochają militaria oraz tacy, dla których gry terenowe, wymagające wyprawy i obozy survivalowe są ulubioną formą spędzania czasu.

Dobry plecak wojskowy lub taktyczny powinien być bardzo trwały, odporny zarówno na warunki atmosferyczne, jak i na różne uszkodzenia mechaniczne. Z tych właśnie względów musi być wykonany z trwałego, mocnego materiału, który jednocześnie będzie na tyle lekki, że nie obciąży dodatkowo kręgosłupa. Plecak powinien być starannie uszyty, jego szwy muszą być podwójne, a użyte nici mocne, zapewniające trwałość zszycia. Materiał zastosowany w produkcji musi cechować się nieprzemakalnością, bo w czasie wymagających wypraw postawiony na mokrym podłożu plecak powinien zabezpieczać przed wilgocią wszystkie rzeczy znajdujące się w środku.

 

Komfort noszenia plecaka

Najlepsze plecaki taktyczne mają odpowiednio wyprofilowane plecy, co umożliwia właściwe rozłożenie ciężaru tak, że przy rozsądnej wadze plecaka kręgosłup nie jest nadmiernie obciążony. Trzeba pamiętać, że waga plecaka nie powinna przekraczać 30% masy ciała.

Plecaki taktyczne, podobnie jak plecaki górskie, powinny mieć odpowiednio zbudowany tak zwany system nośny i dobrze jest, gdy stelaż można łatwo dostosować do indywidualnej budowy ciała. Przy zakupie plecaka warto sprawdzić, czy nie przylega on za bardzo do pleców, bo wówczas nie ma możliwości zapewnienia odpowiedniego przepływu powietrza. Jeśli w plecaku mają być przenoszone większe ciężary, powinien on być wyposażony w pasy: biodrowy i piersiowy, gdyż umożliwia to znaczne odciążenie kręgosłupa. Z kolei paski nośne powinny być wystarczająco szerokie, aby nie wbijały się w ramiona podczas wspinaczki lub marszu.

Przed zakupem plecaka warto zastanowić się także nad jego pojemnością. W zależności od rodzaju i długości wypraw zabiera się ze sobą różną liczbę rzeczy. Dostępne są plecaki niewielkie, o pojemności około 10 l, idealne na kilkugodzinne wypady. Z kolei na dłuższe eskapady mogą przydać się egzemplarze o pojemności przekraczającej 60 l.

 

Organizacja wnętrza i dodatkowa przestrzeń ładunkowa

Wnętrze plecaków taktycznych czy wojskowych podzielone jest na komory, a w każdej z nich na ogół znajdują się dodatkowe przegrody i kieszenie, dzięki czemu łatwo zachować iście wojskowy porządek. Każda rzecz, która znajduje się w plecaku, może mieć swoje miejsce. To umożliwia znajdowanie nawet drobiazgów w ciągu kilku sekund, a tego często wymagają ekstremalne wyprawy.

Plecaki tego typu powinny też posiadać zewnętrzne zaczepy umożliwiające przymocowanie kasku lub hełmu. Inne specjalne mocowania wykorzystywane są do przyczepienia dodatkowych kieszeni bocznych, które zwiększają całkowitą pojemność przeznaczoną na sprzęt oraz rzeczy osobiste.

Kupując plecak taktyczny, przyszły użytkownik powinien też wziąć pod uwagę dodatkowe wyposażenie, które oferują niektóre modele. Można zdecydować się na plecak z panelem słonecznym i USB, co umożliwia doładowywanie telefonów komórkowych. Ciekawym i użytecznym rozwiązaniem są też wkłady hydracyjne, zapewniające dostęp do czystej wody nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach.

Serwis korzysta z plików cookies w celu prawidłowego świadczenia usług, jak również w celach statystycznych oraz reklamowych. Więcej informacji w naszej polityce prywatności.